Wzgórze 20

Dzięki za to zdjęcie. W tym domu spędziłem w latach 60. szczęśliwe dzieciństwo. I tylko trochę mi brakuje sklepu Gosposia, obuwniczego, i cukierni Kulki...

Przestał razić sypiący się gzyms nad drugim piętrem. To ważne jest. Ale inna sprawa może wkurzać. Mianowicie to, iż tak piękne pomieszczenia na parterze, siedziba miłych sercu Bielszczan, dawnych sklepów, gdzie zaopatrywali się ongiś w dobra doczesne, zajmuje od wielu lat biuro poselskie! Czy nie za duża powierzchnia??, czy nie zanadto eksponowane miejsce dla przedstawiciela służby publicznej??, czy nie za dużo zadęcia i zachłystnięcia się władzą?? Po co jakiś poseł (posłanka) ma zajmować tak dużą powierzchnię, która mogła by służyć innym celom, bardziej dla nas dotykalnych?? Proszę nowo wybrane władze Bielska o odstąpienie tego miejsca, choćby KASI :)

Drogi przyjacielu "mors1"; miast narzekać, przerób proszę dwa hasła: "arogancja władzy", a jako uzupełnienie: "pustogłowie" - a zrozumiesz realia tego świata.