niestety na magurce

Jeżeli nie wiesz, skąd się bierze jakiś problem, stoją za tym pieniądze!Tak było przed wojną z "hotelem" na Kalatówkach, po wojnie z "hotelem robotniczym" na Przysłopiu i obecnie, za Wolnej Polski, z tym koszmarkiem na Magurce! No cóż, znowelizowane Prawo Budowlane pozwala niemal na wszystko, a godziwej gospodarki przestrzennej u nas nie uświadczysz...

Postawienie hotelu robotniczego na Przyslopiu w tej samiej kategorii co Koszmarek Magurski i tym samym postawienie znaku rownosci pomiedzy "dokonaniami" kapitalistycznych deweloperow a okresem rozwoju turystyki PRL`u jest niesprawiedliwe. Przyroda i jej powszechna dostepnosc wynikaly z ideologii socjalizmu gdzie wartoscia najwyzsza jest dobro calego spoleczenstwa. Najwyzsza wartoscia kapitalizmu jest wlasnosc prywatna i dlatego nie ma najmiejszego ideologiczngo uzasadnienia aby milioner nie mogl wybudowac sobie domu na Babiej Gorze czy na Kasprowym - gdyby mu wczesniej socjalistyczna wladza nie pokrzyzowala planow otwierajac tam parki narodowe. Poza terenem parkow narowodwych wszystkie gory, lasy, rzeki i jeziora dozgonnie wdzieczny narod oddal w piecze naszym najzakomitszym, najzamozniejszym obywatelom w podziece za ich wielki trud i wysilek w pomnazaniu swojego majatku i wara kazdemu od tego co tam sie bedzie budowalo. Znowelizowane (bez)prawie budowlane o ktorym pisze KK nie powstalo w pustce - ktos szeptal slodko politykom na uszko komu sluzyc ma to prawo i nie byl to szept bezdomnych inwestorow z nadzieja na swoj pierwszy cieply kat. Nawet parki narodowe zrozumiec musialy nowe realia polityczne z narazeniem zycia wywalczone przez robotnicza brac z Solidarnosci: kiedys w Doline Chochowska wchodzilo sie prosto z drogi do Witowa, dzis zeby zobaczyc doline, trzeba przejsc obok paru sporych pensjonatow, wielu dziwnych budek i chatek aby w koncu podziwiac ogromny parking oddalony o ponad kilometr od drogi. Kiedy po opuszczeniu parkingu mamy w koncu nadzieje na widok przyrody, zza zakretu wita nas widok Siwej Polany gdzie malowniczo rozsiane nowiutkie stylowe dacze dumnie swiadcza o sukcesie polskiej transformacji gospodarczej i politycznej. Tych domkow, dacz, chatek, willi i innych koszmarkow nikt nigdy juz nie wyburzy - one na zawsze okaleczyly nasze gory... no ale ja posluguje sie terminologia starego systemu - dzis nic nie jest juz "nasze" - a co jeszcze jest powinno byc natychmiast sprywatyzowane tradycyjnie juz w wyniku transparentnego i uczciwego publicznego przetargu dostepnego dla kazdego bezrobotnego ktory zlozy wadium:)

Niejaki ~enuajsifoto w każdym niemal wpisie wychwala czasy tzw. "komuny" jako okres mlekiem i miodem płynący... Oczywiście nie wszyscy pamiętają oblicze tamtego systemu i mogą uwierzyć w te bzdury. Zatem pozwalam sobie zabrać głos i wyrazić swoją stanowisko: nie zatruwaj kłamliwą propagandą stron beskidii gloryfikatorze komuny! Miej te swoje chore poglądy, ale nie epatuj nimi! Nie chce mi się czytać peanów na temat cudowności (co za słowo) słusznie upadłego systemu... Mam nadzieję, że nie tylko mi...

"Niejaki" austrio, do dyskusji to trzeba sie przygotowac a nie tylko glosno wykrzykiwac. Jak wyglada Koszmarek Magorski widac na zdjeciu powyzej, jak wyglada Dolina Chocholowska widac na mapie google`a, ze z 23 parkow narodowych dwa powstaly przed wojna a 15 za "komuny" a dzieki nowemu prawu zaden park nie powstal od 11 lat sprawdzic mozna na wikipidii, ze parki narodowe robia bokami i uciekaja sie do komercji zeby przetrwac, ze na ich zasoby czychaja otaczajace samorzady (np pare lat temu plan gminy Zawoja zeby wybudowac najdluzsza w kraju kolejke linowa na Mala Babiagore) to wszystko znalezc mozna w codziennej prasie. Jesli austria ma inne dane, mapy czy zdjecia prosze o ich przedstawienie a nie zachlystywanie sie swoimi wykrzyknikami. Nigdzie nie pisalem ze PRL to byl kraj mlekiem i miodem plynacy - napisalem ze za komuny gory i parki narodowe byly bezpieczne bo wszyscy byli biedniejsi i nie bylo ich stac na dacze, bo nie bylo developerow a panstwo nie pozwalalo na budowanie domow i hoteli w srodku gor czy parkow narodowych. Tak jak za komuny mowilem co mi sie wtedy nie podobalo a po stanie wojennym wyjechalem z kraju, tak i teraz bede mowil co mi sie nie podoba a powodow ku temu mam tyle samo. Tak jak za komuny byli slepcy ktorym wszystko sie podobalo i zniesc nie mogli slowa krytyki, tak i dzis istnieje kategoria ludzi ktorym wszystko sie podoba a najmniejszej krytyce najchetniej ukreciliby glowe. A skarga ze musisz czytac moje komentarze to kolejny dowod na zaslepienie: kazdy komentarz ma na samej gorze tekstu swojego autora - jesli widzisz "enuajsi" - nie czytaj. Ja chetnie przeczytam i odpowiem na Twoje austriacke gadanie:)

http://www.galeria.beskidia.pl/414_beskid_maly_schronisko_zdjecie.html To dokladnie to miejsce,polana bawiace sie dzieci i odpoczywajacy rodzice.po to wedrujemy w gory.

Buda dopiero powstaje. Kto wie, jakie będzie miała przeznaczenie, ale nic dobrego dla krajobrazu nie wróżę. Jednakże nie przesadzajmy! Struktury budowane z byle jakiego materiału i tak nie wytrzymają próby czasu, rozsypią się i znikną z powierzchni. Nasze kochane beskidzkie lasy, góry i tym podobne pierdoły przetrwają. Przetrwają NAS, i wszystkie kolejne pokolenia, ponieważ natura (w najogólniejszym znaczeniu) jest potwornie destrukcyjną siłą, zdolną do unicestwiania tego, co w niej nie związane jest z pożeraniem, trawieniem, przerabianiem na czynniki pierwsze etc. Nie użalajmy się nad wyciętym wiązem w al. Sułkowskiego, czy kasztanowcami nad Białą przy moście..., także nie utyskujmy, że jakieś potworki architektoniczne szpecą nam przestrzeń tego cudnego miasta... To wszystko odrośnie, "się" odbuduje w nowej postaci, może lepszej, choć z pewnością nie z naszej, współczesnej bajki. A ~wodniczka ma rację, idąc w góry - miejmy komfort, który jesteśmy winni sobie i naszym dzieciom. Jednak - nie przesadzajmy w kwestii ochrony krajobrazu. On sobie i tak przeewoluuje, jak będzie chciał. A tak nawiasem, do austrii... Jesteś winien przeprosin wobec enuajsiego! Kontrowersyjne opinie (także te, związane z Jego światopoglądem i opiniami politycznymi, z którymi prawie zawsze się nie zgadzam) nie mogą się sprowadzać do obrażania człowieka! Ten portal (Beskidia) został utworzony ku szczególnemu pożytkowi: wspomnieniom, reminiscencjom, migawkom utrwalonym w pamięci bielszczan oraz do szczególnego rodzaju obrazowania uczuć (miłości?) do tego miejsca, w jakim żyjemy. Kurcze, nie wiedziałem, że tyle tej mojej pisaniny się urodziło... Sorry, ale to z serca było.

mors1 - nie wiem gdzie zauważyłeś żebym obrażał osobę ~enuajsifoto... Nie zamierzam prowadzić dialogu i udowadniać że czerwone jest czerwone, a białe jest białe. Mój post nie ma związku ze zdjęciem, a z "bąkami" wypuszczanymi przez ~enuajsifoto przy każdej okazji - jeśli przeczytasz jego komentarze z uwagą to zauważysz, że zawsze wetknie kilka słów aby pochwalić "poprzedni" system i ponarzekać na obecny. Opowieści jaki to był fajny system, w którym wszystko było dla ludzi, to jakiś nonsens. Portal beskidia jest oczywiście stworzony do wymiany wspomnień, spostrzeżeń i uwag odnośnie naszego ukochanego miasta i okolic, a nie do epatowania swoimi poglądami społeczno-politycznymi. Co by to było gdyby każdy przy byle okazji manifestował swoje poglądy polityczne? Nie zatruwajmy powietrza na beskidii polityką - bo zrobi się tu tak jak na wielu innych forach - przykro będzie zaglądać i tyle! Obiecuję, że nie będę się więcej wypowiadał ani polemizował na ten temat - szkoda nerwów i zdrowia na "szapraczki" polityczne. Każdy ma prawo mieć swoje poglądy - nawet kontrowersyjne ;), nie musi jednak nimi epatować przy byle okazji, a tak robi ~enuajsifoto i mi się to nie podoba, czego wyraz dałem moim wpisem. Dziękuję za uwagę.